Dlaczego nie każdy fundusz trafia do naszej oferty? Kulisy selekcji TFI
W świecie inwestycji dostępnych jest dziś setki, jeśli nie tysiące funduszy inwestycyjnych. Można odnieść wrażenie, że wybór jest nieskończony – od funduszy akcji po fundusze obligacji, od krajowych po globalne, od tych aktywnie zarządzanych po indeksowe. A mimo to… nie każdy fundusz trafia do naszej oferty. Dlaczego?
To pytanie zadają nam zarówno klienci, jak i sami przedstawiciele Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych (TFI). Dziś uchylamy rąbka tajemnicy i pokazujemy, jak wygląda proces selekcji funduszy, zanim trafią do naszej oferty.
1. Jakość, nie ilość
Naszym priorytetem nie jest zaoferowanie wszystkiego, co dostępne na rynku, ale tylko tego, co naprawdę ma wartość dla inwestora. Fundusz, który trafia do naszej oferty, musi spełniać określone kryteria – zarówno jakościowe, jak i ilościowe. Wbrew pozorom nie chodzi o „modę” czy „chwilowe wyniki”.
2. Analiza zespołu zarządzającego
Za każdym funduszem stoi człowiek – a często cały zespół. Sprawdzamy, kto zarządza funduszem, jakie mają doświadczenie, jak długo są w branży, a przede wszystkim – jak radzili sobie w różnych warunkach rynkowych. Nie stawiamy na przypadkowych graczy.
3. Historia wyników i spójność strategii
Fundusz, który osiąga świetne wyniki w jednym roku, ale traci grunt pod nogami przy pierwszym zawirowaniu – to nie jest coś, co chcemy rekomendować. Analizujemy historię wyników, ale przede wszystkim – czy są one zgodne z deklarowaną strategią. Stabilność i przewidywalność są tu kluczowe.
4. Transparentność i komunikacja TFI
Cenimy sobie współpracę z TFI, które są otwarte, transparentne i regularnie dzielą się informacjami o tym, co dzieje się z funduszem. Komunikacja z inwestorem – raporty, komentarze, webinary – to nie dodatek, a integralna część oferty.
5. Koszty vs. wartość dodana
Nie każdy fundusz wart jest swojej ceny. Patrzymy na poziom opłat w kontekście tego, co fundusz faktycznie oferuje. Czy zarządzający aktywnie pracują na wynik? Czy fundusz wnosi coś unikalnego do portfela inwestora? Jeśli nie – szukamy lepszych alternatyw.
6. Nie dla wszystkich wszystko
Niektóre fundusze, choć jakościowe, nie są odpowiednie dla naszej grupy klientów – zbyt ryzykowne, zbyt niszowe lub po prostu niepasujące do filozofii inwestycyjnej, jaką promujemy. Selekcja to także dopasowanie – nie tylko ocena jakości.
Podsumowując…
Nasza oferta funduszy to nie katalog wszystkiego, co rynek ma do zaoferowania. To raczej kuratorowana kolekcja – zestaw narzędzi, które przeszły przez gęste sito selekcji. Wierzymy, że jakość ma większą wartość niż ilość, a naszym zadaniem jest być przewodnikiem, a nie sprzedawcą wszystkiego, co się rusza.
